Wczoraj zakończyliśmy dwutygodniowy pobyt na turnusie rehabilitacyjnym nad morzem. Był to czas na zabawę, naukę, spacery i rehabilitację. Podczas zajęć popołudniowych uczyliśmy się jak złożyć konstrukcję latawca. Gdy nadszedł czas na próbę wszyscy z uśmiechem puszczali swoje latawce w górę. Manewrowanie podniebną konstrukcją wymagało dobrej kondycji.
Było tak pięknie i radośnie! Będziemy jeszcze wracać do tych chwil!
Realizacja turnusu była możliwa dzięki zaangażowaniu pana pedagoga, który kolejny raz podjął się jego organizacji.